Polak i Holender- różnice kulturowe

Polak i Holender- różnice kulturowe

Polak i Holender- różnice kulturowe

Wybierając się do Holandii warto dowiedzieć się, jak zachowują i komunikują się Holendrzy. Ułatwia to pierwszy kontakt z nimi, ale także daje możliwość zrozumienia ich zachowania. Przybliżę Wam kilka różnic, które sprawią, że nie będziecie czuć się skrępowani w obecności Holendrów.

Bezpośredni

To, na co możemy liczyć w kontakcie z Holendrami, to bezpośredniość. Mówią co myślą, nie owijają w bawełnę, bo uważają, że to znacznie ułatwia komunikację i dzięki temu można wiele załatwić, nie tylko w pracy. Przez Polaka może to być postrzegane jako brak taktu, ale dla Holendra to naturalne zachowanie.

Mniej formalni

Dotyczy to także stosunków pracownik-szef. Szef holenderski wręcz oczekuje od Ciebie, abyś wyrażał opinię, dzielił się z nim, co byś zmienił, aby usprawnić pracę. Jest to szef, który liczy na informację zwrotną i chętnie ciebie posłucha.  Co za tym idzie, szef nie wywyższa się, a traktuje wszystkich tak samo.

Zdobędziesz także większe zaufanie wobec szefa holenderskiego, jeśli nie będziesz bał przyznać się do błędu. Będziesz bardziej przez niego szanowany, jeśli powiesz mu wprost, że czegoś nie zrozumiałeś czy nie wiesz. Jeśli tego nie zrobisz, to Holender uzna, że wiesz co masz zrobić, w jaki sposób i tego będzie od Ciebie oczekiwał.

Otwarci

Wobec Holendra warto być otwartym, bo to pomaga w codziennych kontaktach. Warto powiedzieć: Cześć, co tam u Ciebie słychać? Jak minął ci weekend? Co tam u Twojego partnera? Holendrzy wręcz oczekują takiej komunikacji i lubią integrować się.

Równość

Holendrzy są egalitarni. Oznacza to, że wszystkich traktują tak samo, bez względu na płeć, pochodzenie, wartości polityczne czy religijne. Są po prostu tolerancyjni i tak też wychowują swoje dzieci. Cenią sobie także wartości rodzinne i znani są z bliskich relacji z członkami rodziny.

Uparci

Holendrzy są też niezwykle uparci. Jest to po części związane z ich szczerością, więc jak sobie coś postanowią, to osiągają to. Wpływa to także na to, że są specjalistami w jakiś dziedzinach, nie ma u nich osób „złote rączki”, tak jak to jest w Polsce. Lubią się tym szczycić i rozmawiać na tematy, na których znają się.

Oczywiście różnic kulturowych jest znacznie więcej, ale te, które powyżej przetoczyłam są najbardziej widoczne przy pierwszym kontakcie z Holendrami. Mam nadzieję, że dzięki temu, szybciej zaaklimatyzujecie się w Holandii i doskonale się z nimi dogadacie.

Autor:

Sylwia Waldowska
Rekruter w AB Job Service